2013/02/26

arthur & I

-'je suis blasé ma douce. this place is... raw magic. raw or elemental, whatever. it's mental.' groused Arthur one, cold evening.
'blue men. water-spirits. ah...'  he looked in the amber eye of his too chilled Ardbeg. 
-'we need someting more, darling. something lionhearted. we need witchcraft.'  
it was true. our life in Lowlands became stodgy and boring.
-'let's go&see Will. this old bastard!' spontaneously proposed Arthur to his empty Glencairn. soon after, Arthur &I got rid of everything we didn't truly own. high-spirited and disencumbered we followed the sun.
we weaved around, doing our best to entertain ourselves in the town of Bayeux. i admit, on a perdu le fil. un peu.
then we followed the sun.
how do i find it? under the tropics? well, it is smashing hot.



babette is wearing a skirt 'guillaume' cut in an exceptional piece of old rag with the motive of the Bayeux Tapestry hand-printed on, by babette versus. old, green shetland pullover, thrifted checked pattern jacket, green oversized cape, woolen hand-braided toque 'foxdead' by babette versus and a brooch the 'green-eyed monster' by babette versus
shoes by venezia. snowed in. in situ.
jewellery and accessories by babette versus available at www.renesansowy.pl 
-'jestem znużony moja droga. tu jest czarymarsko do znudzenia. proste sztuczki lub elementarna magia, wsiorawno. tak czy inaczej oszaleję.' wybełkotał Artur pewnego, zimnego wieczoru.
'niebieskie ludki, duszki wodne. rany...'
łypnął w bursztynowe oko zbyt zimnego Ardbega.
-'trzeba nam czegoś mocniejszego. trzeba nam rzucania na oślep uroków, staroczarnoksięstwa, Milady'
Artur miał rację. nasze życie w Lowlandii straciło wdzięk i powab.
-'a może byśmy tak najmilsza wpadli na dzień do Willa, tego, starego bękarta!'  spontaniczne słowa Artura wpadły w  pusty Glencairn.
wkrótce Artur i ja sprzedaliśmy wszystko, co tak naprawdę nie było nasze i wyruszyliśmy za słońcem.
przez czas nieokreślony pętaliśmy się po Bayeux. potem pognaliśmy dalej.
i co? chodzi o tropiki? no, cóż tu jest piekielnie gorąco. 

babette ma na sobie spódnicę 'guillaume'  z kuponu bawełny vintage, ręcznie drukowanej w motyw Tkaniny z Bayeux opiewającej sami wiecie co,
stary sweter z szetlandzkiej wełny, żakiet vintage w kratkę, pelerynę wełnianą oversize i ręcznie dziergany z przędzy wełnianej mega-toczek. oryginalna broszka 'green-eyed monster' babette versus. buty venezia. w śniegu.
biżuteria i dodatki babette versus dostępne w naszym sklepie www.renesansowy.pl 


 

  pix by www.pozytywnefoto.pl